Translate

środa, 10 października 2012

Jeszcze o jesieni

Powoli dobiega końca sezon ogrodowy. 
Dziś pownosiłam do piwnicy donice z pelargoniami i innymi kwiatuchami. Jakiś bardzo zimny wiatr wieje i nie zdziwiła bym się, gdyby był przymrozek.
Z prac ogrodowych pozostało jeszcze jedno, ostatnie koszenie trawy, okrycie wrażliwszych roślin (ale to dopiero, gdy zaczną się większe mrozy), oraz grabienie liści. 
Widać, ze ogród zaczyna jesienno-zimowy spoczynek. Ostatnie rośliny wysilają się na kwiaty, liście opadają i nawet powietrze pachnie inaczej ...







Na trawniku, jak co roku, pojawiły się już opieńki. Jak pogoda sprzyja, to zbieramy je wiadrami.




2 komentarze:

  1. Jesień piękna w twoim ogrodzie, piękne róże, chryzantemy, astry, piękne i takie nastrojowe, widać już jesień.
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze masz trochę kolorów w ogrodzie. Opieńki bym z przyjemnością pozbierała z Tobą. Ja trawę skosiłam wczoraj, ale te liście .... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń