Translate

niedziela, 2 września 2012

Ostatnie powojniki

Pod koniec lata rozkwitają u mnie dwa powojniki. Pierwszy to clematis botaniczny z grupy Tangutica 'Bill MacKenzie' 
To bardzo silnie rosnące pnącze o żółtych dzwonkowatych kwiatach. Również jesienią jest ozdobny z puszystych kwiatostanów. To 'żelazne' pnącze, któremu nie szkodzą żadne mrozy, susze czy ulewy. Na dodatek bardzo łatwo się rozsiewa i w sezonie znajduję bardzo dużo siewek w ogrodzie.
Mnie to pnącze nie zachwyciło. Strasznie się panoszy i zagłusza rośliny rosnące w pobliżu. Wygląda niczym nieproszony chwast i szczerze, to mam ochotę się go pozbyć.



Kolejny to clematis, również botaniczny i również z grupy Tangutica 'Anita'
To również silnie rosnąca odmiana. Posadziłam go w ubiegłym roku a zarósł już całą jedną stronę domku ogrodowego dzieci i zagłuszył powojnika rosnącego obok.
Ten jednak bardziej mi się podoba i jak na razie nie mam wobec niego wrogich zamiarów.
Kwiaty są białe, wypełnione złocistymi pręcikami. Początkowo lekko przewisają, ale w pełnym rozkwicie otwierają się do góry.




1 komentarz:

  1. O rany.Ten pierwszy to samosiejący się skarb. Nie pozbyłabym się za nic.

    OdpowiedzUsuń