Kwitnie ostatnia lilia. Mam ją już chyba 4 lata i zawsze rozkwitała jako ostatnia. Kolor ma piękny, ale zapach słaby.
To taki mój wyznacznik kończącego się lata
Przy okazji pokażę jeszcze jedną, której jeszcze nie pokazywałam. Nie znam jej nazwy. Była w tym ogrodzie kiedy ja zaczęłam się nim zajmować. Rozrasta się z łatwością i jest bardzo popularna w miejscowych ogródkach.
I to już wszystkie lilie, jakie mam w ogrodzie. Na kolejne zapraszam w przyszłym roku. Zamówiłam już troszkę nowych odmian, więc jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to za rok będę miała co pokazywać.
No niestety chcemy czy nie, lato się powoli kończy, bujnie kwitną obie, u mnie kwitną ostatnie orienpety na pożegnanie lata.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ta "piegowata" to lilia tygrysia Lilium tigrinum:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ta "piegowata" to lilia tygrysia Lilium tigrinum:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Będziemy tęsknić za nimi. Za szybko to się dzieje
OdpowiedzUsuń