Translate

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Brunnery

Brunnerami zainteresowałam się w ubiegłym roku. Posadziłam kilka odmian w ogrodzie i postanowiłam poczekać na rozwój sytuacji. Chciałam się przekonać, czy będą dobrze rosły w moim ogrodzie, czy nie będą kaprysiły.
Wiosną narobiły mi trochę strachu, bo dosyć późno wystartowały. Naczytałam się, że w wielu ogrodach nie przeżyły mroźnego ataku zimy. U mnie jedna nie ruszyła, więc chyba nie jest tak źle.



Brunnera macrophylla - Brunnera wielkokwiatowa

Jakiś czas temu głowiłam się cóż to za roślinka rośnie na rabacie. Nie pamiętałam, że nawet ją sadziłam, a znacznik miała podmieniony z nazwą do niczego nie pasującą.
W tej chwili wypuściła już spore pędy i zaczyna kwitnąć





Brunnera macrophylla 'Langtrees' 

To już tegoroczny nabytek. Bardzo podobna do gatunku. Liście pokryte ma dużą ilością srebrnych plamek.




Brunnera macrophylla 'Silver Wings' 

 Ładnie przezimowała i rozrosła się od zeszłego roku

Tak wyglądała rok temu


Brunnera macrophylla 'Variegata' 

Ta odmiana najbardziej mi się podoba spośród mojej skromnej kolekcji. Przezimowała bez problemu i jako pierwsza wystartowała i już widać po niej, że sporo przyrosła

Brunnera macrophylla 'Looking Glass'

Piękna odmiana o srebrzystych, błyszczących liściach. Równie niekłopotliwa. Troszkę dłużej zwlekała z pokazaniem się na wiosnę, ale już widać, że przezimowała bez żadnego uszczerbku.


   

Brunnera macrophylla 'Jack Frost'

O tej odmianie jeszcze nie wiele mogę powiedzieć, bo to tegoroczny nabytek. Teraz jeszcze jest nie w pełni rozwinięta, ale mam nadzieję, ze będzie piękna jak na zdjęciach.


3 komentarze:

  1. Piekne Brunery. Mnie również 'Variegata' najbardziej przypadła do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też przezimowały bez problemu, zaczynają kwitnąć.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. .....a ja rozpaczam , bo - były cudne , ale zmarzły tej zimy . mam już jedną nową , ale u pana któray jesprzedaje też wymarzły .

    OdpowiedzUsuń